Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-10-2010, 13:32   #63
Cohen
 
Cohen's Avatar
 
Reputacja: 1 Cohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputację
Cillian Mahone

- Wszyscy rzucić broń! Rzucić broń, bo zabiję tę sukę! - krzyknął, przyciskają nóż do gardła kobiety. Mocno, aż po jej szyi spłynął wężyk krwi. Żeby pokazać, że nie żartuje. - Pod ściany i ani drgnąć, skurwiele!
Drugą ręką sięgnął do kieszeni i wyciągnął kawałek szmaty, który zgniótł i wtłoczył jej do ust.
- Ty tam, klecho! - zawołał w stronę dziury. - Jeśli chcesz przeżyć, to ładuj dupsko na górę! Mam tę ich wiedźmę!
Nie czekając na odpowiedź bądź reakcję, zaczął wolno, powoli przesuwać się pod ścianą.
- Nie obchodzisz mnie ani ty, ani ta twoja banda koślawych pokrak. - warknął do ucha kobiecie, zwiększając nacisk ostrza. - Chcę się tylko stąd wydostać, jasne? Zaprowadź mnie do wyjścia, to puszczę cię wolno i nigdy tu nie wrócę.
Przynieście trumnę, którą przywlókł tu mackowaty.
- zwrócił się do otaczających ich maszkar. - Żywo, zanim się wkurwię!
 
Cohen jest offline