Brody, nie przejmuję się :P Dla mnie zagadka, której rozwiązania nie znam, ale nad którą mogę pomyśleć, to dobra zagadka :P Lubię myśleć, a że nie wychodzi... :P
A co do klanu... Może kiedyś o nich czytałem, ale teraz, po spojrzeniu na obrazek z podręcznika, odrzuciłem ich na wstępie, uznając że muszą mieć oryginalne fryzury i kompletnie zrypane facjaty. W końcu na zdjęciu Wasyl wygląda normalnie... Może to dzięki dobremu oświetleniu tak dobrze wyszedł na zdjęciu? :P
[Tak, doczytałem, o nich co nieco, nie muszą mieć brzydkich twarzyczek :P]
A co do posta... Miał być dzisiaj, ale nie mama już siły :/ 3/4 już gotowe, więc jutro na bank będzie. Sorki.
__________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował. |