Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2010, 14:17   #10
Lechun
 
Lechun's Avatar
 
Reputacja: 1 Lechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skał
Palce skakały mu po progach, gdy on z zamkniętymi oczami rozmyślał o różnych, niewiele znaczących sprawach. I tak pod powiekami pojawiły się po kolei obrazy: córki pewnego kupca, z którą spędził kilka całkiem przyjemnych chwil kilka dni temu, butelka gnomiej wódki, która w tajemniczych okolicznościach zniknęła z jego skrzyni, czy nowe struny do Sephiny.

Jednak to wszystko miało tylko za zadanie zagłuszyć prawdziwe myśli, dotyczące domu rodzinnego. Czasami chciałby znów odwiedzić te strony, tylko po to, by rzucić się w ramiona dawnych przyjaciół i rodziny. Albo po prostu by pokazać, jakim panem został podczas swojej nieobecności. Uśmiechnął się paskudnie do swoich myśli i przestał grać. Ot tak, bez najmniejszego powodu.

Wstał od stołu i bez żadnego gestu, czy słowa, ruszył do pokoju, ignorując nawet Mnicha, który wyraził uznanie dla jego talentu.

Powoli zbliżył się do prostej, drewnianej skrzyni i ukucnął, wygrzebując zwykły klucz z kieszeni w cholewie. Ostrożnie wcisnął go w zamek i otworzył wieko.
- Nareszcie przestałeś grać. Bliznooki powinien trafić do lochów za wciskanie ci lutni w te twoje łapska. Do grabi, a nie do instrumentów!
Trivel skrzywił się lekko i mruknął:
- Spokojnie, niedługo sobie poużywasz. Ale teraz daj mi spokój!
Ostatnie zdanie syknął wyraźnie zdenerwowany, zamykając wieko. Z wnętrza skrzyni rozległa się wiązanka przekleństw pod adresem barda, jednak ten się nie odezwał. Zastanawiał się za to, co ostatnio tak go denerwowało.

W końcu położył się spać, wiedząc doskonale, że i tak nie zaśnie. Mylił się. W po kilku minutach spał jak niemowlę.
 
__________________
Maturzysto! Podczas gdy Ty czytasz podpis jakiegoś grafomana, matura zbliża się wielkimi krokami. Gratuluję priorytetów. :D

Ostatnio edytowane przez Lechun : 13-10-2010 o 15:09.
Lechun jest offline