Ja bym proponował w takim razie żeby to jeden z mg założył dokument w google żeby później nie było hec gdy któryś z graczy zginie i będzie miał jako jedyny prawa udzielania dostępu :P
Jeszcze jedno do mistrzów - czy grupa się już zna i jak dużo czasu mieliśmy ewentualnie żeby się poznać i czegoś o sobie dowiedzieć.
__________________ He who runs away
lives to fight another day |