Cytat:
Napisał kset Niekoniecznie, po prostu jeszcze nie obwieszczaliśmy tego wszem i wobec, ale zastanawiając sie nad znajomością Tupika i Młokosa kwestie zakupów same wysunęły sie na pierwsze miejsce.
Przynajmniej odkąd Tupik za połowę ceny kupuje skradzione rzeczy na potrzeby zamku |
Fakt handlu pomiędzy panami może spokojnie być znany w środowisku kupieckim. Młokos, jak zapewne i inni kupcy ma dostęp do różnych nietypowych dóbr... A to, że ma je w "bardzo atrakcyjnych cenach"... Powiedzmy, że kupuje więcej, aby do zamku sprzedawać taniej.
Z drugiej strony - zupełnie poza tym, że jest to dobry interes - Młokos wyrabia jakieś kontakty na zamku; pod pretekstem wizyt związanych z dostarczanymi towarami...
Interes (każdy
) się kręci...