Witam,
Przepraszam, że odpowiedź jest dopiero teraz, ale losy sesji się wahały. No i finał nie jest szczęśliwy, bo sesja zostaje zawieszona. Niestety, Bielon ma jakieś poważne problemy osobiste i nie da rady tego ciągnąć, a nie ukrywam, że nie mam dostatecznej motywacji, by prowadzić to samodzielnie. Prócz tego fakt, że dostałem jedną tylko kartę, co z dwoma pozostałymi przy życiu Graczami daje astronomiczną sumę: trzy. Trochę mało. Za mało. Być może, kiedy już sytuacja Bielona się unormuje odgrzejemy sesję w mikrofali i jakoś to będzie. Na ten moment nic z tego. Przepraszam.
Proszę Administrację o przeniesienie wątku do archiwum, kosza czy do czego tam zwykle takie rzeczy przenosicie. Ale może jutro czy pojutrze, żeby ewentualni poszkodowani zdołali przeczytać. Z góry dziękuję. |