Uwaga uwaga wersja robocza!!
Imię: Asher
Pseudonim: Ciche ostrze
Stanowisko na statku: Szermierz/ akurat się napatoczył
Devil Fruit: Mam nadzieje, że będzie dopuszczony. Nazwa to Buki-Buki no mi. Pozwala przemieniać kończyny w uzbrojenie
Krótko o tym jak się Asher do załogi wkręcił:
Dzielni piraci płynąc na pokładzie statku szczerzącego swe rekinie zębiska natrafili przypadkiem na małą wysepkę. Miejsce na pierwszy rzut oka zapomniane przez ludzi i Bogów. Jednak eksploracja wyspy naprowadziła ich na małą jaskinie w której to mieszkanie urządził sobie Asher. Krótka opowieść osobnika w kapeluszu wyjaśniła załodze jego obecność tutaj. Okazało się że statek szermierza ponad pięć miesięcy temu rozbił się na tej wyspie, a on został tu uwięziony. Wyspa leżała poza szlakiem handlowym i od tamtego czasu nie pojawił się tu żadna łajba. Okazało się też, że rozbitek to nie kto inny jak Asher the Silent Blades, były vice-kapitan statku Silent Storm. Po krótkich negocjacjach z kapitanem, szermierz dołączył do załogi. Miał on zaoferować im swoje usługi, za pomoc w wydostaniu się z tej wysepki. Pierwotny plan przewiduje, że Asher odejdzie z załogi gdy dotrą do najbliższego brzegu. Dołączył on do rekinów około dwóch tygodni temu. No a pierwotny plan trochę się zmienił, gdyż szermierz postanowił na stałe dołączyć do załogi.
Poprawiony list gończy :P
A teraz czas spróbować nabazgrać historię