| Nie do końca obudzić - siedzę w pociągu i jedyne co można robić poza podziwianiem mgły za oknem, czy piciem kolejnej kawy w restauracyjnym to grzebać po necie...
W tym przypadku to ja nie wierzę w zbieg okoliczności, Młokos też nie. Tyle, że w takim układzie to Młokos będzie podejrzewał Kressa... ;]
Czy "pacyfistyczny wjazd na zamek" wchodzi w grę? Nie? Hmmm. Ktoś tu miesza i wydaje mi się, zę wiem po co, tylko mogę nie mieć czasu na przedstawienie tez...
Pier... wszej klasy BlackBerry...
Znaczy jest jeszcze noc/ bardzo wczesny ranek? Przed sceną w klasztorze? Czy ją wywalić, czy wedytować coś w posta?
Ostatnio edytowane przez Aschaar : 16-10-2010 o 09:01.
Powód: BB nie mylić z...
|