Jako że mój domowy poszedł się gonić, mój poprzedni post poszedł... No gdzieś tam. A akcja, którą planuję zrobić jest za krótko na posta - ot, kucam przy skrzyni, celując łapą w miejsce, gdzie spodziewam się spotkać przeciwników. Gdy tylko się pojawią, otwieram ogień i strzelam, póki nie padną. Albo póki się amunicja nie skończy. |