Cytat:
Inicjatywa? Czy naprane wymagam tak dużo? Ja chciałbym jedynie aby BG coś robili, lub chociaż mieli pomysł jak to zrobić, a nie spali po stodołach
|
No i pokazało się, że dla niektórych nawet i to jest za dużo. Ale to już akurat nie wina systemu.
Cytat:
Antagonizowanie graczy – cóż, to bisselowa specjalność. W końcu zdrada to sól te ziemi. Tu też masz racje, choć wydaje mi się, że to po części wynika z tego, że jest to świat wręcz stworzony dla szuj i szubrawców więc konflikty miedzy BG są nieuniknione.
|
Chodziło mi o antagonizowanie graczy przez MG już na dzień dobry. Nie wszystkim, jak widać, się to podoba i kiepsko sprawdza.
Cytat:
Cytat:Tak, pamiętanie o wszystkim w poście jest... Z drugiej strony ciągłe jechanie przez GMa na zasadzie: "wszystko co nie zostało powiedziane można zmienić" jest denerwujące. Czy w grze na żywo deklaruje się: "sierpowym go"; "atakuję go prawym sierpowym w twarz"; czy: "atakuję go prawym sierpowym w twarz uważając na stojące na stole kufle, rozlane na podłodze piwo, wiszączy kandelabr, stojące obok krzesło oraz wszystkie inne sprzęty, osoby znajdujące się w pomieszczeniu, a także stan zamknięcia okiennicy, aby uchronić się przed wlatujacym z zewnątrz kamieniem... oraz o wszystkim o czym do diabła zapomniałem!!!!!"?
Aschaar czy jako obiektywny obserwator sesji uważasz, że faktycznie jest źle? Czy ja lub Bielon jesteśmy faktyczni tak czepialscy? Cohen? Przyznam, że zaskoczyło mnie to trochę i dało do myślenia. Jakieś przykłady?
|
Bzdura. Tak mógł napisać tylko paranoik.
Proste, MG wykorzystują niedookreślenie świata, więc gracze też. Ty mi piszesz, że się potykam w biegu, to ja odpisuję, że upadam na mech.
Po co się przejmować tym, co MG
może graczowi zrobić? Jak zechce, to i tak zrobi.
Ja tam nie traktuję sesji jak partii szachów, gdzie myślę na dziewięć ruchów do przodu i przewiduję ruchy MG. Albo napadu na bank, gdzie wszystko musi być zgrane co do sekundy, a ja pokrywam tony papierów planami, obliczeniami i analizami blueprintów lokacji.