Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-10-2010, 14:23   #121
Armiel
 
Armiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Armiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Felidae Zobacz post
ale nie użyje wobec Jewy przemocy fizycznej. Będzie to stanowczy sprzeciw słowny, ewtl. zasłonię ciało Czaszki jeśli zdążę, bo Nemain nie śledziła wszystkich poczynań Jewy.

Decyzja pozostaje więc w rękach Jewy i Armiela.
Oki i włośnie o to mi chodziło.

Odpowiadam zatem co następuje:

- sprzeciw słowny - decyzja czy go posłucha zależy od Jewy. Jeśli nie posłucha - Czaszka ginie i tyle.

- Jewa zasłonić ciałem raczej nie zdąży. Powiedzmy, że nim by to zrobiła przewaga w dystansie Jewy pozwoliłaby jej wbić noże w gardło Czaszki nim Jewa by wskoczyła na niego.

Tyle. Decyzja po stronie Jewy.

Koniec. Mam nadzieję, że ucina to wszelkie spory.

I teraz najważniejsze:

1. Hija - prośba o to, by na przyszłość powstrzymać się od ataków in persona w sesji.
2. Hellian - prośba o wyrozumiałość w tego typu konfliktach.
3. Wszyscy, łącznie ze mną - prośba o kierowanie się percepcją postaci w takich sytuacjach, nie własnymi emocjami. Po to mamy pbf że możemy w razie czego "ochłonąć" czego nam wszystkim życzę.
4. Hellian - by nie było że milczę - twoja Jewa, co już Ci zresztą kiedyś pisałem, bardzo mi się jako postać podoba. Nie przeszkadza mi jej indywidualność i inność. I myślę, że podkreślałem to wiele razy wątkami dla niej.
Uważam, ze każda z waszych postaci jest idealnie dopasowana do sesji. Calin i Ilya z ich romansem, osobowościami i wrażliwością . Jewa - z jej innością. Rayen - z jej wrażliwością i zdrowym rozsądkiem. Malesugun - z jej świetną dzikością, niezależnością i tym "czymś". Nemain - z jej zrównoważonym charterem, byciem tak dobrym członkiem drużyny, rozterkami. I na końcu Aime - z jego buńczucznością, balansowaniem w drużynie, pragnieniem "wodzowania" i tą Hieną.

To wszystko i Wy wszyscy stanowicie o sile tej sesji. I mam nadzieję, że jak podaną emocje wrócimy sobie spokojnie do sesji i będziemy grać dalej.

Proszę byście sprawy "personalne" rozwiązywali na PW jeśli jest to możliwie. Po dawnej sprzeczce z Hesusuem na temat terminów postów nauczyłem się jednego - kłótnie na forum nie mają sensu. Pozostaje po nich niesmak i rozgoryczenie, tak jak teraz. Bądźmy ponad to i wyciągnijmy ręce do zgody dla dobra innych graczy i całej sesji.

To tyle.
 
Armiel jest offline