Raczej nic odkrywczego nie napiszę, też tak zaczynałem (i w sumie nadal męczę jeden świat, którego nikomu nie przedstawiłem). Twórz i wzoruj się na innych, a dopiero jak wyrobisz sobie opinię, poznasz jakimi zasadami działa tworzenie światów (polecam forum Conlanger o językach oraz autorskich światach - To chyba nie reklama a porada), stworzysz coś godnego uwagi.
Cytat:
|
Cóż z tego, że rzeczona Fidania (nie wiem czemu kojarzy mi się z Finlandia) leży na północy kontynentu?
|
Dla mnie to z kolei pobrzmiewa jak rosyjskie До свидания ("Do svidanija" - "Do zobaczenia").
A jako że mało kto się tutaj interesuje lingwistyką, pozwolę sobie zwrócić uwagę, że powinieneś wszystkie nazwy trzymać w jednej rubryce językowiej/dzielić na różne dialety, jeśli chcesz dawać takie nazwy. Mnie, kogoś kto się mocno interesuje językotwórstwem, niesamowicie denerwuje, gdy widzę "Mildomne", wzorowaną na germańskie języki nazwę, tuż koło "Lihańsk", z typowo słowiańską końcówką "-ńsk". Poza tym bez zwrócenia uwagi na "słowiańskość" conworldu, nie możesz używać takich nazw jak "Cielan". No bo jak to czytać? Z angielskiego to będzie chyba [sɪelæn], z kolei po polsku to już [ʨɛlan]. To dwie, kompletnie różne rzeczy.