Tego kwiatu to pół światu- jak mawiał poeta. A ubiłem- raz, że łatwych nie lubię; dwa, że duchownego prowadzę; a trzy- niech MGi też mają coś pod górkę. Wymyślać npców można w tramwaju co przystanek, a zabijać tylko 2(?) razy w tygodniu na forum. Widzę malahaj, że zadbasz o erotyczną stronę sesji, ale Ogg'ami mnie nie strasz. Już Panicz w poprzedniej sesji chciał mojego wojownika wydupcyć jakimiś homo-adonisami z hasłem "my name is Buck and i'm here to fuck" na ustach. Nie boję się! (To nie jest wyzwanie.. nie rób tego
)