Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-11-2010, 16:56   #5
Aronix
 
Aronix's Avatar
 
Reputacja: 1 Aronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputacjęAronix ma wspaniałą reputację
Rynek był sercem Saghart. Kupcy rozkładali swoje towary na straganach po prawej, a świątynie znajdowały się po lewej. Naprzeciw Irga znajdował się ogromny budynek, nad którym górowała wieża zegarowa. Był to ratusz, wraz z wszystkimi potrzebnymi biurami, dzięki którym Saghart działało tak jak powinno. Za straganami Irg dostrzegł karczmę, następna znajdowała się w rogu pomiędzy ratuszem, a świątynia Maal`uhha- patrona górników. Trzecia karczma znajdowała się za Irgiem. Krasnolud zastanawiał się gdzie udać się najpierw. Duchownych za bardzo nie lubił, z biurokracją też nie chciał mieć zbytnio do czynienia, więc naturalnym wyborem stała się karczma. Irg uznał, że najwięcej dowie się w dużej karczmie. Największą wydawała się ta pomiędzy ratuszem, a świątynią. Nazwa „Pod złocistym piwem” jeszcze bardziej zachęciła Irga. – No! Nareszcie popróbuje tych Saghardzkich piw! – pomyślał – Ponoć są jednymi najmocniejszych krasnoludzkich trunków- dodał z uśmiechem. Nie namyślając się długo ruszył szybkim krokiem ku wielkim drewnianym drzwiom karczmy.
Karczma na prawdę była potężna, wypełniona krasnoludami. Irg kochał zgiełk i atmosferę panującą w karczmach, wiec od razu humor mu się poprawił. Chciał zacząć degustację tutejszych trunków, jednak jak na złość przypomniało mu się, że ma misję do wypełnienia. Chcąc nie chcąc podszedł do lady i zamówił tylko jedno piwo.
Nowy w mieście?- zapytał podając mu piwo karczmarz.
Tak, skąd niby wiesz?- zapytał zdziwiony Irg
Haha!- zaśmiał się karczmarz- Was nowych potrafię wyczuć. Co sprowadziło cię do naszej pięknej dziury hm?-
-Szukam informacji dotyczących tajemnego wejścia do kompleksu jaskiń. Wiesz coś może na ten temat?
-Tajemnego powiadasz? Niestety przyjacielu, nie słyszałem o czymś takim- odpowiedział czyszcząc kufel karczmarz.
-To może mógł byś mi doradzić gdzie szukać informacji na ten temat?- spytał Irg sącząc piwo
-Sam nie wiem… proponował bym ci przeglądnąć miejskie archiwum. Znajduje się ono w piwnicach naszego ratusza, są tam przechowywane naprawdę bardzo stare księgi. Radził bym ci też pogadać z Wulkindem, jest on szefem cechu górników w naszym mieście. Zna każdy szyb pod naszym miastem i nie tylko. Znajdziesz go w południowej części miasta, w cechu górników. Jeszcze piwa?- spytał podając mu pełny kufel.
-Dawaj, dawaj. Dobrze najpierw zajął bym się archiwum, bo mam bliżej. Ale czy wpuszczą mnie tam? Przecież jestem obcy.
-Normalnie nie. Ale masz szczęście, bo miałem kogoś wysłać do archiwum aby wyszukał dla mnie starą recepturę na piwo żurawinowe. Jeśli zgodzisz się mi je poszukać napiszę ci upoważnienie, żeby cię wpuszczono. Co ty na to?- Zapytał z uśmiechem karczmarz
Irg dopił pierwszy kufel.
- No dobra niech ci będzie. Zajmę się tym jutro, bo dziś mam zamiar zakosztować waszych trunków- Powiedział i zabrał się za opróżnianie drugiego kufla.
-Haha i to mi się podoba! Usiądź przy stole, na bieżąco będziesz dostawał nowe rodzaje naszych alkoholi. Miłej zabawy!- powiedział karczmarz, poczym zaczął obsługiwać kolejnego klienta. Irg usiadł przy stole z błogą świadomością pięknej nocy jaka go czekała. Nie myślał już o jutrzejszej wizycie w archiwum.
 

Ostatnio edytowane przez Aronix : 09-11-2010 o 16:58.
Aronix jest offline