Cytat:
Napisał kanna Ksiązki nie, ale filmy, strony, czy nawet gry - tak. My możemy uwazac, co chcemy, ale przepisy prawne sa jasne w tej sprawie. |
Filmy, zdjęcia i gry tak, ale strony? Raczej tylko te, na których są filmy i zdjęcia
@Milly. Przyznam, że nigdy w życiu się z czymś takim nie spotkałem, a Empiki kojarzę raczej z wciśniętych wszędzie "promocyjnych" stojaków z otwartą i bogato zdobioną zdjęciami kamasutrą i innymi "masażami partnerskimi"
Oczywiście na książkach bywają też komentarze, jakie to one nie są kontrowersyjne i dla dorosłych, ale poza działaniem reklamowym nie jest to związane z żadną oficjalną kategorią - bo takiej (o ile wiem) oficjalnie w Polsce nie ma.
Co innego pojedyncze księgarnie i stowarzyszenia rodzicielskie - nie wątpię w to, że podobnie jak opiekuńcze, szkolne bibliotekarki starają się kontrolować to co dają w ręce młodych - ale to raczej na własną rękę i wedle uznania.
Jeszcze nigdy na żadnej książce nie widziałem oficjalnej kategorii wiekowej, która miałaby oparcie w polskim prawie. A może ja po prostu nie czytam porządnej literatury dla dorosłych?
Moim zdaniem nie ma co popadać w paranoję, bo niedługo z tej przesadnej troski zaczniemy myć dzieci w rękawiczkach i bić fotografów po parkach.