Wybacz Master, i inni też, że tak krótko w poście. Problemy czasowe, z których usiłuję się wykopywać...
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. " |