Post jest. Jego jakość taka sobie, lecz wybaczcie, jakoś nie miałem weny
Najważniejsze, ze akcja rusza do przodu i możecie odpisywać.
Tym razem, jeśli dojdzie do walki, nie będziemy turlać kostkami
Hesus - przepraszam, że nie czekałem dłużej. Powody podałem Ci na PW.
Kolejne posty proponuje konsultować ze mną na PW i miedzy sobą na GG docku (jakiś plan działania).