Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-12-2010, 17:01   #20
Wredotta
 
Wredotta's Avatar
 
Reputacja: 1 Wredotta nie jest za bardzo znanyWredotta nie jest za bardzo znanyWredotta nie jest za bardzo znanyWredotta nie jest za bardzo znany
Z niechęcią coraz bardziej zbliżałam się do owej chaty. Kamil z Sarą weszli do środka, ja jednak postanowiłam się trochę rozejrzeć po okolicy. Chata wyglądała staro, nawet bardzo staro. Na podwórzu znajdowało się wszystko co jest potrzebne przy gospodarstwie: pieniek z siekierką, mały stosik drewna i wiele innych. Zobaczyłam wyrwę w płocie i bez wahania przez nią przeszłam. Nie wiem czemu, ale przypominało mi to wszystko domek u babci pod Dęblinem. Był aż do złudzenia podobny. Jak na ironię. Ale co tam, dalej się przedzierałam przez krzaki za płotem. Wtem na horyzoncie zobaczyłam zarys innych zabudowań. Aż podskoczyłam z radości i podbiegłam jeszcze trochę, by się upewnić. Tak! To wszystko wyglądało na jakąś małą wieś. Szybko pobiegłam z powrotem do towarzyszy. Musiałam pobiec spory kawałek, bo droga mi się nieznośnie dłużyła. Już się bałam, że pomyliłam kierunek, jednak w oddali widziałam już starą chatę. Z ulgi podtknęłam się parę razy, rozpruwając materiał dżinsów. W podskokach weszłam do środka i zawołałam od progu:
- Mam dobre wieści! W pobliżu widać jakieś zabudowania, chyba wieś- uśmiechnęłam się od ucha do ucha, czekając na reakcję Kamila i Sary.
 
__________________
"Już, już, bo nie będzie gier wideo..."
Wredotta jest offline