[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=HLFA7Pp5BrQ&feature=related]YouTube - LOONEY TUNES OPENING 2[/MEDIA]
- Tiiiiiiiuuufiiiiiiuuu tiuuuu fiiuuuu!!! - pogwizdywał sobie Harry Sowiński.
Stał przy kuchence i czekał aż zgotuj mu się woda w czajniku.
Szef Super Brygady Specjalnej od zawsze, zaczynał dzień pracy od filiżanki mocnej czarnej i gęstej jak smoła kawy. Sowiński był dzisiaj w doskonałym nastroju, gdyż popołudniu miał iść z żoną na koncert znanego chóru Słowiki New Toon. On i pani Sowińska byli wielkimi wielbicielami ptasich treli, a dzisiejszy koncert był nie tylko wielkim wydarzeniem artystycznym, ale także towarzyskim. Zjawią się na nim wszystkie ważne osobistości miasta, na czele z burmistrzem Golonką.
Szef SBS gwizdał więc wesołą melodię, a pazurami wybijał rytm o podłogę.
- Ciuuussssiiiiuuuu!!! - zapiszczał czajnik.
Sowiński zalał sobie kawę i usiadł przy biurku. Spojrzał na dziennik jednostki w którym zapisywał wszystkie wydarzenia związane z działalnością jego Brygady.
Drużyna Alfa była w terenie i rozpracowywała szajkę porywaczy bocianów roznoszących dzieci. Drużyna Beta pomagała przy przeprowadzce Muzeum Animkowatości do nowego budynku. Drużyna Gamma zajmowała się ochroną króla Ludwika, który przyjechał z odległego kraju Untutum z kilkudniową wizytą do miasta. W bazie pozostała tylko nieszczęsna drużyna Delta.
Sowiński nieraz zastanawiał się dlaczego jeszcze nie wyrzucił tej bandy patałachów i fajtłapów. Jakiekolwiek zadanie im powierzał kończyło się ono totalną klęską. Nawet te z pozoru najprostsze potrafili zepsuć i doprowadzić do zupełnej klapy. Akurat do tego jednego mieli talent.
Szef SBS spojrzał przez okno na plac odpraw i na czwórkę ciamajdów stanowiących drużynę Delta. Za chwilę miał do nich zejść i przeprowadzić codzienną odprawę. Przez chwilę zastanawiał się co dać im dzisiaj do roboty. Na szczęście nie było żadnych odpowiedzialnych zadań, więc mogli się oni zająć....
- Trzeba sprzątnąć strych - mruknął pod dziobem Sowiński - To bardzo odpowiedzialne zadanie i akurat dla asów z drużyny Delta. - zaśmiał się głośno.
W tej samej chwili telefon na jego biurku podskoczył jak oparzony i zaczął drzeć się wniebogłosy.
- DRRRRRRYYYYYY!!!!! DRRRRYYYY!!!! DRRRRRRRRRYYYYYY!
Szef SBS podniósł słuchawkę.
- Sowiński słucham.
- Porwali mojego męża - usłyszał w odpowiedzi słodki kobiecy głos, pełen paniki i strachu.
- Chwileczkę... pomalutku... kto mówi?
- Lis Velvet - padła krótka odpowiedź - Niech pan go ratuje, panie poruczniku.
- Niech się pani uspokoi i pomału opowie mi co się stało.
Lis Velvet była żoną znanego i bardzo popularnego w mieście reżysera filmowego, autora takich przebojów jak "Tańczący z kaczorami" "Tytani", czy "Pies, który gapił się na owce" Sprawa wyglądała więc nadzwyczaj poważnie.
- Porwali go. - rzuciła znowu Lisa Velvet, widać było, że stres i strach nie pozwala jej na logiczne myślenie.
- Ale kto? Jak? Kiedy?
- A skąd ja mam wiedzieć kto? - oburzyła się lisica - To pan ma się tego dowiedzieć i uratować go. Jedno jest pewno to na pewno jacyś złoczyńcy.
- To na pewno - mruknął ironicznie Sowiński patrząc na ustawiającą się właśnie na placu drużynę Delta.
- Proszę przysłać natychmiast drużynę śledczą! Niech go zaczną szukać.
Porucznik Sowiński już wiedział, że przez telefon niczego więcej się nie dowie. Będzie musiał zaufać, że drużyna Delta poradzi sobie z tym zadaniem. Nie miał niestety nikogo innego i sprzątanie strychu będzie musiało zaczekać.
- Dobrze pani Liso, już wysyłam ludzi.
Sowiński odłożył słuchawkę i ze spuszczoną głową ruszył na odprawę.
Witam wszystkich!
Na forum właśnie się zarejestrowałem, ale obserwuje to co tu się dzieje od jakiegoś czasu. Postanowiłem spróbować swoich sił. A z racji tego, że w realu od zawsze mistrzowałem to i tutaj zacznę od tego. Mam nadzieję, że mój status nowicjusza nie zniechęci was do brania udziału w sesji. A teraz konkrety.
Powyższym wstępem chciałem zachęcić was do udziału w sesji dość specyficznej i wyjątkowej. System Toon RPG pozwala nam stworzyć i wcielić się w postać z kreskówki. System jest zupełnie inny od wszystkich znanych wam RPG-ów. Główny nacisk położono w nim oczywiście na niczym nie skrępowaną zabawą i humor. W świecie Toon'a nikt nie myśli o konsekwencjach swoich czynów i bez zastanowienia skacze za ściganym złoczyńcom w przepaść bez dna, nikt nie boi się o życie swojego bohatera, gdyż w świecie Toon'a nie ma śmierci. Wasze kreskówki mogą co najwyżej zmienić na chwilę swoja postać na bardziej płaską. Żaden to jednak kłopot wystarczy, że nasz bohater wsadzi palec do ust, nabierze powietrza w płuca i mocno dmuchnie i... Voila! Animek jest jak nowy!
Jak pisze autor podręcznika, żeby grać w Toon'a trzeba zapomnieć o wszystkim co się wie na temat prowadzenia i odgrywania postaci w RPG-ach.
W TOON-ie te zasady nie obowiązują.
LICZY SIĘ TYLKO DOBRA ZABAWA
W Toon-ie nie liczą się statystyki, umiejętności postaci i ilość przypisanych do nich punktów. Nie liczy się to, aby mieć jak najlepszą postać. Im postać w czymś gorsza, tym łatwiej będzie stworzyć zabawne sytuacje. O wiele zabawniejszy jest ciamajda próbujący zgrywać bohatera, niż napompowany mięśniak z niekończącą się listą umiejętności pragnący zbawić ludzkość - bądź względnie animkowatość
Zdaje sobie sprawę, że po pierwsze system jest mało popularny a być może większości z was zupełnie nieznany, po drugie jego specyfika i wyjątkowy charakter może tak samo przyciągać jak i odstraszać. Mimo to postanowiłem spróbować. Nie prowadziłem, ani nie grałem w Toon na forum (nie wiem czy ktokolwiek, kiedykolwiek grał) i już z tej racji sesja jest eksperymentalna. Co tam, nie ma się czym martwić, najwyżej nie wyjdzie. Wszystko zależy od was. Czy znajdą się chętni i od tego jak bardzo zapomnicie o waszych przyzwyczajeniach rpg-owych i dacie się porwać zabawie. Mam nadzieję, że mój eksperyment się uda i przyniesie wszystkim wiele satysfakcji.
KLIMAT
Parę słów o klimacie sesji. To, że będzie ona animowana to już wiemy
Kreskówki bywają jednak różne, a świat do którego chce was zaprosić wygląda następująco.
Weźmy archetyp Ameryki lat 20-30 ubiegłego wieku. Gangsterzy, jazz, nielegalne knajpki, wytworne damy i luksusowe samochody... Widzicie to już? To teraz zróbcie z tego kreskówkę. Policjanci to psy chodzące na dwóch łapach, wytworne i piękne damy to smukłe lisice o puszystych ogonach, a miastem (New Toon) rządzi wielki tłusty wieprz. I jak wam się podoba?
Dodajcie do tego sterowce, wielkie zajmujące całe budynki komputery (bardzo wolno myślące, leniwe i kapryśne), gadżety jak z Jamesa Bonda i MacGyvera (buty na sprężynach, helikoptery w plecakach itp, itd.)
Tak mniej więcej wygląda świat w którym będzie toczyć się akcja naszej sesji.
POSTACIE GRACZY
Wcielicie się w członków specjalnej jednostki stworzonej przez ratusz i burmistrza Golonkę. Super Brygada Specjalna, w skrócie SBS, zajmuje się wszystkimi zadaniami które w jakiś sposób przerastają możliwości policji lub nie mieszczą się w zakresie ich obowiązków. A są to między innymi walka z niesfornymi animkami, zwalczanie superprzestępców, tropienie i chwytania zbzikowanych animków, i jeszcze wiele innych.
Super Brygada Specjalna składa się z czterech drużyn. Są to drużyna Alfa, Beta, Gamma i Delta. Teoretycznie wszystkie drużyny działają wspólnie, ale oczywiście praktyka wygląda zupełnie inaczej. Drużyny nie dość, że rywalizują ze sobą to jeszcze potrafią sobie na wzajem przeszkadzać i podkładać tzw. "świnie" Szef SBS co miesiąc nagradza najlepszą drużynę i wywiesza jej zdjęcie w specjalnej gablocie. Prym wiedzie drużyna Alfa, to ona jest najlepsza, najszybsza, najbardziej skuteczne i to ona zdobywa cały czas tytuł najlepszej drużyny miesiąca. Najgorsza jest drużyna Delta. Nic się jej nie udaje, zawsze dostaje najgorsze zadania i prawie nigdy nie udaje się jej go wykonać.
Oczywistą oczywistością jest, że to wasze postacie tworzą drużynę Delta
Jeżeli chodzi o kreację waszej postaci macie całkowita dowolność. Może to być człowiek, zwierze czy jakiś stwór rodem z horroru.
Trzy podstawowe warunki, które musi spełniać wasza postać:
- wpasować się w konwencję; czyli w świat przedstawiony i zarys przygody. Komuś może się zamarzyć zagrać wielkim galaretowatym potworem o łagodnym usposobieniu, ale taka postać średnio pasuje do zarysu świata. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
- stanowcze NIE dla mangi, czy to w opisie postaci, awatarach czy klimacie. Powody są dwa, po pierwsze ja nie lubię mangi, po drugie nie widzę takich postaci w moim scenariuszu. Trzymamy się "klasycznej amerykańskiej kreski" jeżeli chodzi o wygląd postaci.
- wolałbym uniknąć znanych postaci. Piszę wolałbym, gdyż może się zdarzyć że ktoś będzie miał ciekawy koncept wykorzystania motywu znanej kreskówki. Wtedy jestem gotowy na dialog. W innych wypadkach nie ma co nawet próbować. Tworzymy własnego animka od podstaw. Nawet jeżeli zgodzę się na znaną kreskówkę, to będzie to max. jedna taka postać w drużynie. Nie ma możliwości, aby w składzie waszej drużyny pojawiły się królik Bugs, kanarek Tweety i Yosemite Sam.
Tak wyglądają moje życzenia i warunki jeżeli chodzi o wasze postacie.
Na koniec dodam, że wasze postacie znają się doskonale i współpracują ze sobą od dłuższego czasu.
MECHANIKA
W sesji obecna będzie szczątkowa mechanika. Nie martwcie się jednak nawet jej nie zauważycie. Wszystkie rzuty będę wykonywał ja, a was poinformuje tylko o rezultacie.
DŁUGOŚĆ POSTÓW I STYL PISANIA
Czytają sesja na LI nie da się zauważyć, że dominują tutaj posty długie, bardzo opisowe i szczegółowe. W przeważającej części są to posty bardzo dobre i z przyjemnością się je czyta. Taki styl pisania raczej nie sprawdzi się przy sesji w Toon'a Tutaj opisy muszą być minimalistyczne. Każdy wie jak w kreskówce wygląda niebo, trawa, wieżowiec. Niebo jest niebieskie i ma kilka chmurek, trwa zielona , a wieżowiec szary, smukły i wysoki. Pisząc do Toon'a trzeba skupić się na akcji i próbie zbudowania zabawnych sytuacji. Piszę próbie, gdyż po pierwsze nie wiadomo jak nam to wyjdzie (tworzenie zabawnych sytuacji na żywo jest o wiele łatwiejsze, na forum interaktywność pomiędzy graczami jest mniejsza i choćby z tego powodu powstaje trudność), a po drugie nic na siłę. Wyjdzie zabawnie to wspaniale, nie wyjdzie trudno. Wszystko ma być robione na luzie i bez stresu.
Z drugiej strony nie chciałbym postów jednolinijkowych, ograniczających się do krótkiego opisy czynności, deklarację akcji i jednozdaniową wypowiedź postaci.
Chciałbym aby spróbować wypracować styl adekwatny do kreskówki i jej niezobowiązującego charakteru. Jak to wyjdzie w praktyce, to się okaże. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
CZĘSTOTLIWOŚĆ PISANIA
Temat ten bezpośrednio wiąże się z poprzednim. Wszystko zależy od tego jaki styl sesji i pisania w niej uda nam się wypracować.
Może się okazać, że pisanie do Toon będzie lekkie, łatwe i przyjemne i posty będą pojawiały się codziennie, a może być zupełnie odwrotnie. By zachować swobodę wypowiedzi i zabawny styl będziemy siedzieć po tygodniu nad każdym postem.
Jedno w tym momencie mogę powiedzieć, że tydzień na całą kolejkę to maksimum. W praktyce 5-6 dni dla graczy i 1-2 dla MG.
Innymi słowy każdy uczestnik sesji raz w tygodniu musi napisać post. To chyba nie jest dużo.
Jeżeli posty będą pojawiały się częściej to super, jeżeli nie, to nikt nie będzie rozrywał szat z tego powodu.
LICZBA GRACZY
Drużyna Delta SBS, z resztą jak każda inna, składa się z czterech osób/animków. Taka też jest maksymalna liczba graczy jakich mogę przyjąć do sesji. Jeżeli będzie mniej to pewnie dorzucę wam jakiegoś NPC-a do składu.
Liczę jednak na to, że zainteresowanie będzie duże, a kolejka chętnych dłuuuuuga i kręta i nie będzie problemu ze składem drużyny Delta :P
KARTA POSTACI
Od czego zacząć?
Siadamy w wygodnym fotelu przy biurku i wymyślamy swoją postać. Tak doświadczonym graczom jacy udzielają się na LI nie muszę tłumaczyć na czym polega ten etap tworzenia i tego, że jest on najważniejszy. Tworzymy naszą wymarzoną postać i wyobrażamy sobie jej wygląd i wymyślamy historię, charakter, przyzwyczajenia, nawyki, sposób mówienia, poruszania się itp., itd.
Dopiero do tego dopasowujemy statystyki.
ATRYBUTY
W Toon'ie istnieją cztery atrybuty opisujące postać. I są to:
- SIŁA
- ZRĘCZNOŚĆ/SZYBKOŚĆ
- MĄDROŚĆ
- CHUTZPAH (ciężko mi to przetłumaczyć, ale najbardziej chyba pasuje BEZCZELNOŚĆ) Atrybut ten opisuje jak właśnie bezczelny, agresywny i napastliwy jest nasz bohater. Bohater z wysokim poziomem tego atrybutu jest też bardzo nerwowy. Zamiast kolejnych słów wstawię obrazek z podręcznika opisujący ten atrybut. (w myśl zasady jeden obraz, tysiąc słów)
Istnieją dwie metody określenia atrybutów:
- losowa - rzucamy cztery razy k6. Raz z Siłę, raz z Zręczność, raz z Mądrość i raz z Bezczelność.
- możemy też sami wybrać poziom atrybutów, rozdzielając pomiędzy nie 14 pkt. Z jednym tylko zastrzeżeniem, że poziom żadnego atrybutu nie może być niższy niż 1 i wyższy niż 6.
PUNKTY WYTRZYMAŁOŚCI
Punkty wytrzymałości zwane w niektórych kręgach Hit Points'ami określają jak wiele nasz bohater może otrzymać obrażeń, zanim.... kopyrtnie (fall down w oryginale).
Poziom wytrzymałości określamy w następujący sposób do rzuty 1k6 dodajemy 6. Wartość wpisujemy w kartę.
W tym miejscu warto powiedzieć, czym jest kopyrtnięcie.
KOPYRTNIĘCIE (Fall Down ang) - w świecie Toon jak już było mówione nikt nie ginie śmiercią ostateczną. Gdy nasz bohater straci wszystkie Punkty Wytrzymałości, KOPYRTA. Jest to chwilowe zniknięcie postaci z danej sceny. Jak w kreskówce, gdy ktoś upada z wielkiej przepaści i zostaje z niego tylko mokra plama. Postać ta nie pojawia się do końca sceny, ale w następnej znowu widzimy ją całą i zdrową. Na tym polega właśnie kopyrtnięcie.
W sesji będzie to wyglądać następująco. Nasza dzielna drużyna Delta zakrada się do kryjówki super łotra w portowym magazynie. Nagle zostaje napadnięta przez jego zbirów i jeden z bohaterów dostaje cegła w głowę i... traci wszystkie punkty wytrzymałości i kopyrta. Postać tego gracza pada na ziemię i nie podnosi się do końca sceny walki lub opuszczenia przez drużynę danego pomieszczenia.
Proste prawda?