Boże, One Worm, bez obrazy, ale o ile dialogi są w porządku o tyle miałem wrażenie że drugi post gwałci mój mózg.
Milla, że kto? A, M.
Pierwszej osobie? Weszliście? A, to wszyliśmy z limuzyny?
"Co nie pasowało a raczej kto to był"?
Co prawda jak przeczytałem drugi raz po kawie okazało się że większość moich problemów z postem to brak wszelkiej aktywności w mózgu i wina słuchania soundtracków z beyblade, ale mam prośbę, mniej kropek, więcej przecinków. Powtórzenie też się znalazło do kolekcji, ale może aż tak się nie będę czepiał, bo sam święty nie jestem.
Odpisujemy w temacie czy w google docu? (Jestem za drugą opcją) |