Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2010, 18:54   #1
Qumi
 
Qumi's Avatar
 
Reputacja: 1 Qumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetny
Dark Forgotten Realms

Tak się zastanawiałem ostatnio nad Zapomnianymi Krainami i co by było gdyby plan Shar wypalił, a przynajmniej lepiej zadziałał już to oficjalnie wypadło. Shar miałaby wtedy sporą władzę gdyż Splot zapewne by albo nie działał, albo działał kiepsko. Może tylko nieliczni wybrańcy zachowali swoją moc? Albo coś jak w czasie Kłopotów gdy moc Mystry została rozlana po ziemi? Świat napewno stałby się mroczniejszy. Główną magią zostałaby ta oferowana przez Shar. Może coś takiego jak to: Descent of Shadows: Project Shadow Returns - Giant in the Playground Forums ?

Myślę że fajnie by było rozwinąć tę myśl :P

Parę moich pomysłów:


Mroczne Zapomniane Krainy, założenia:

- jest 1365 rok, rok Zamazanych łez

- 10 lat temu Mystra została zamordowana przez Shar

- Shar częściowo wchłonęła moc Mystry, lecz większość spadła na Faerun i została wchłonięta przez ziemię/naturę/budynki

- na całym Faerunie obowiązuje dzika magia, rzut 1k20, od 1-7 efekt dzikiej magii

- jedynie magia objawiona, magia cieni i magia cienistego splotu jest wolna od dzikiej magii

- dzięki nowej mocy Shar otworzyła wiele portali do planu cienia z których cienista energia przez 10 lat zdążyła przesączyć plan materialny

- świat się zmienił, stał się niebezpieczniejszy, bardziej ponury. W dzień światło jest przyćmione, w nocy mrok głębszy niż normalnie

- mieszkańcy koncentrują się głównie na przetrwaniu i przystosowaniu do nowych warunków

- królestwa i regiony się pozmieniały, np:

W Halruaa książęta którzy praktykowali magię cienistego splotu wyszli z ukrycia i pokojowy sposób przejęli władzę. Shar stała się jednym z głównych bóstw tego kraju, choć czczona raczej ze względu na aspekt magiczny. Zawiązali sojusz z Nethril.

Nethril ponownie powstało i zaczęło sięgać swoimi politycznymi mackami coraz dalej, jak i również rozpraszać klątwę Faerimmów i przywracać Anauroch do urodzajnego klimatu.

Czerwoni Czarodzieje zawarli pakty z diabłami dzięki czemu mogą swobodnie korzystać z magicznych mocy bez ryzyka dzikiej magii, zdobyli też duże zasoby dodatkowej mocy i wiedzy, ale każdy z nich zostanie diabłem po śmierci. Kościół Kossutha zaczął wyraźnie słabnąć z powodu wpływu diabłów na rzecz kultów Arcydiabłów.

W Srebrnych Marchiach, Rashemen i paru innych lokacjach pojawiły się portale do Faywild, dotąd zamknięte. Ojczysty plan elfów wypiera moce planu cienia, ale wypacza w podobny sposób plan materialny, kolory są żywsze, roślinność bujniejsza, natura piękniejsza… ale i bardziej zdradliwa, brutalna, okrutna, szalona. Ludzie tracą zmysły albo nabierają okrutnych nawyków.

W Rashemen sytuacja była wyjątkowo niebezpieczna gdy czerwoni czarodzieje dostali błogosławieństwo Arcydiabłów. Hathran nie radziły sobie z zaistniałą sytuacją, co doprowadziło do niemal całkowitego wybicia tejże sekty. Władzę przejęły Durthan i wykorzystując energie Faywild obroniły swoją ojczyznę, skazując jednak mieszkańców na szalone energie Faywild.

W Srebrnych Marchiach również pojawiło się parę portali do Faywild niosąc ze sobą swoje szalone piękno. Duże miasta nie ucierpiały zbytnio, ale małe wioski zostały prawie całkowicie wybite lub opuszczone.
 

Ostatnio edytowane przez Qumi : 20-12-2010 o 00:35.
Qumi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem