Cytat:
Napisał LMGray Na pierwszy rzut oka to co powiedziałeś wydaje się ciekawe, ale w rzeczywistości niestety nie sprawdzi się. |
Sprawdzałeś?
Cytat:
Napisał LMGray Po pierwsze jeżeli gracz jest nowy to nie poradzi sobie z takim zadaniem. To tak samo jakby osoba nie potrafiąca pływać musiała uczyć się nurkować. Podobno chodzi nam o to, aby nikt nie poznał, iż postać ta jest jakaś "specyficzna" i wszyscy grali jakby nic sie nie stało. Dlatego też osoba nie znająca dokładnie klimatu, zasad, czy nie potrafiaca wyśmienicie oszukiwać nie nadaje sie do takiego zadania. |
Jeśli jest nowy, może sobie poradzić - gracz to w końcu człowiek, a człowiek jest istotą nieprzewidywalną.
Nie chodzi tutaj o nurkowanie. W końcu ludzie na codzień grają swoje małe role.
Poza tym, jak możesz mówić mi o "nowości" graczy, którzy wcześniej grali w niezliczoną ilość gier i zabaw na podstawie ról (policjanci-złodzieje, itp. itd.)?
Co do zasad - ja ich tak mocno nie włączam do gry. Tylko narracja, max 2 rzuty na sesję.
Klimat? Właśnie przez to chcieli grać w ten system!
Wyśmienite oszukiwanie - zostaw to agentom specjalnym. Graczowi wystarczy, że po prostu będzie w grupie i "niechcąco" coś robił niestosownego. Nie musi specjalnie kombinować.
Cytat:
Napisał LMGray Po dugie jeżeli wszystkim graczom powiemy co mają robić, będziemy mieć jeden wielki bałagan, a jeżeli tylko grasz z osobami kreatywnymi, a nie bezmyślnymi, karmionymi sieczką w stylu Queka, każdy zagra i tak według swojego pomysłu. Gracze oczywiście słuchają mistrza, ale nikt nie bedzie zadowolony, z tego, iż ktoś go ogranicza. |
Mylisz się. Jeśli im powiemy, będziemy mieć porządek - każdy będzie wiedział, co ma robić.
Ja mówiłem tylko o kierunku, nie dokładnym rozkazywaniu graczom.
"Masz być postacią negatywną w grupie, ale chowaj to." Tyle. Reszta należy do gracza. Zatem, ja tylko nadaję kierunek, reszta zaś należy całkowicie do gracza - gra według własnego pomysłu na bycie negatywną postacią i ukrywanie się (niewinność? "Swoje sprawy"? Najróżniejsze są sposoby).
Pozdrawiam