Często motywy jakiekolwiek przyjmują się bo są łatwe i proste. Przyswajamy coś co jest tak proste, że aż fajne. Nie zagłębiam się dalej w sumerów i im podobnych.
Anonimie... Prowadzisz troszkę antytolkienowską kampanie. Po części zgadzam się z tym, że motywy elfów, krasnoludów itd są już przeżyte. Powiedziałbym, że DnD i Warhammer eksploatują materiał niemalże całkowicie. Światy są fajne i grywalne. Przyznam też, że powtarzające się wciąż motywy elfów, krasnoludów etc są fajne ale przejedzone. Ja lubię świat WFRP za elfy i całokształt. Jakbym miał w coś grać w fantasy to właśnie młotek i właśnie elf. Nie mniej brakuje świeżości w Fantasy RPG.
Widzę, przynajmniej tak mi się zdawało, że chcesz stworzyć coś NOWEGO, INNEGO. Świetnie. Chętnie służę pomocą w każdym zakresie. Na potrzeby ewentualnej pomocy mogę nawet zagłębić się w mitologię sumerów. Nie mniej doszliśmy tutaj już (lub wy doszliście) do tego, że Tolkien zły/dobry, że elfokrasnoludoniziołkoludzie źli/dobrzy. Teraz myślę, żeby ktoś wziął się za tworzenie.
Chcesz "Nowej Fantastyki"? Stwórz ją! Ot moje zdanie.
PS: Przyznam się bez bicia, że tworzę świat fantasy - jestem w fazie obmyślania świata, smaczków, magii, ras/klas/ludów. Sporo jest już w głowie.
Powiem tylko, że świat oparty głównie/częściowo na mitologi nordyckiej lecz jakby plemiona są bardzo zróżnicowane. |