Ja bym w coś szpiegowskiego zagrał, może być bardziej czy mniej realne, co oznacza, że chętny będę na sesję zarówno w klimatach prozy Forsytha czy po prostu bardziej historycznej.
PS. Zrobiłoby się porządek w tym temacie, a nie tylko na czerwono pisało, bo to w sumie najłatwiejsze.
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |