Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-07-2006, 12:51   #608
Aurora Borealis
 
Reputacja: 1 Aurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwu
Fosht'ka

Odgięła się lekko do tyłu, wyciągnęła ręce na boki i trochę w górę i przeciągnęła się z uśmiechem oraz cichym pomrukiem. Skończywszy (a czynność ta nie zajęła jej więcej, niż 3 sekundy) ruszyła za Anzelmem. - Taak.. To dobry plan. - Rozejrzała się za mniej ocienioną stroną ich trasy, przypominając sobie stare powiedzenie.. - Jak powiedział pewien gnom.. - mruknęła, nie zwalniając - Jak się dobrze poszuka, nawet wieczorem można znaleźć tę jaśniejszą stronę ulicy..
 
__________________
- Dlaczego nie wolno mi kłamać? (..) Dlaczego tylko ja mam być prawdomówna? Wujek nie myśli, że to jest wystawianie się na cel? Jasne jest chyba, że jeśli ktoś tu oberwie, to nie ci, którzy kłamią, tylko ja.
- (..) Tu nie o to chodzi, kto oberwie. Tu chodzi o to, żebyś nie dołączyła do ich stada.
Aurora Borealis jest offline