A nie sądzisz, że fanie było by zagrać jednolitą drużyną?
Raz tak grałem i było spoko, sami zaklinacze, świetna zabawa w rywalizację, kto okaże się lepszy. Może uczniowie jednej szkoły? Absolwenci, którzy z niewiadomych powodów (choćby to, że się poznali na studiach i postanowili jeszcze trochę pobyć razem) wyruszają jako poszukiwacze przygód (złota, bo ostatecznie to większość właśnie złota szuka).
Same changelingi, a np. (czytając Races of Eberron chanelingi, wyznają zasadniczo jedną z trzech filozofii. Becomer, Passer i Reality seeker) każdy z innego nurtu filozoficznego, mogło by dać ciekawe rezultaty. |