Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-07-2006, 12:05   #4
Harv
 
Harv's Avatar
 
Reputacja: 1 Harv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie coś
Szahan Ghasim

Powoli ze swojego pokoju wyszedł średniego wzrostu Arab. Rzucał się w oczy jego wystający brzuch. Przytomnym wzrokiem rozejrzał się po reszcie, zatrzymał na chwilę wzrok na widocznie zestresowanym Jigginsie po czym uśmiechnął się smutno.

Ktoś tu zrobił nam najwyraźniej bardzo brzydki kawał. Zastanawiam się jak, skoro pamiętam dobrze, że sam zamykałem wczoraj swój pokój na klucz. Moim skromnym zdaniem, gdy wszyscy się obudzą powinniśmy odwiedzić właściciela, jeśli jeszcze nie uciekł. - Uśmiechnął się porozumiewawczo.
Mimo pokaźnej tuszy nie było widać śladów potu na jego twarzy. Czy było to wynikiem jego przystosowania do wysokich temperatur, czy opanowania - nie wiadomo. Widać za to było smutek na jego pulchnej twarzy, najwyraźniej bardzo szkoda mu było bagażu.
 
__________________
Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu.
Harv jest offline