Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-07-2006, 01:52   #7
Harv
 
Harv's Avatar
 
Reputacja: 1 Harv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie coś
Szahan Ghasim

Szahan spojrzał dziwnie na Steve'a po jego wypowiedzi
Nie sądzę, żeby pieniądze na wiele by sie przydały tutaj... Skomentował jego uwagę na temat sprzedaży A ubrania niewątpliwie jeszcze nam się przydadzą. uśmiechnął się dobrodusznie.

Już czuł się lekko zmęczony tą wycieczką, podróż nie była najprzyjemniejsza, podobnie jak noc, podczas której komary nie dawały mu spać. Najwyraźniej jednak podczas tych kilku godzin, gdy udało mu się zażyć snu, komuś udało się wślizgnąć do pokoju. Zgadzał się z Erykiem - nienajlepiej świadczy to o Henrym.

Widząc dziwne zachowanie Jigginsa (śmieszne imie swoją drogą - pomyślał) wzruszył ramionami i zaczął powoli schodzić na dół.
 
__________________
Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu.
Harv jest offline