Miasteczko Salem już dawno miałem czytać, ale jakoś nie mogę się przekonać do czytania horroru, z góry skazuje go na porażkę. Strasznie głupia wymówka i jestem pewny, że w końcu przeczytam.
Co do spasłych tomiszcz do właśnie czytam(do pracy maturalnej btw.) Mgły Avalonu i mogę polecić z całym przekonaniem, jeśli oczywiście ktoś ma ochotę na 1600 stron historii Króla Artura.
Poza tym mogę polecić wszystkie ksiązki Gaimana. Nie czytałem każdej, ale dość, żeby stweirdzić, że facet ma to coś. Księga cmentarna to mója osobista love
Co jeszcze... Może jakieś ubran fantasy osadzone w zreczywistości rosyjskiej? ;D Tajemna historia Moskwy bądz Brudnopis polecam , polecam.
__________________ There is no room for '2' in the world of 1's and 0's, no place for 'mayhap' in a house of trues and falses, and no 'green with envy' in a black and white world. |