Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2011, 23:38   #3
Panicz
 
Panicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Panicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputację
Wiadomka, że lubienie się nie jest konieczne, ale jako taki szacunek, choćby dla drugiej osoby jako Gracza byłby wskazany. I dystans do tematu. Wtedy można się w komentarzach tłuc na sztachety, a jednocześnie nie przekładać tego na sesję czy na inne sfery 'wirtualnego życia'.

Ale ważne jest też, by MG wykazał się dostateczną kumatością w swym szczuciu na siebie Graczy i widząc, kto jest jakim typem człowieka nie świrował dalej, by dodać sesji 'smaczku', bo potem ma fora pokasowane. Czyly jak już Narrator szarpie za te najdelikatniejsze struny to niech wie, kiedy, jak i u kogo. Bo założenie, że zawsze warto wszystkich dźgać kijkiem w oko i nasyłać na siebie jest błędne. I zamiast sesji pomóc może do tego doprowadzić, że sesji nie będzie.

Inaczej mówiąc, warto dodawać 'przypraw' do gry, ale wiedząc z kim się gra i pod kątem tego składu dobierać ingrediencje. Albo odwrotnie. Nie pod kątem ludzi mieszać, a ludzi odpowiednich dobierać do mieszanki.

Szufla.
 
Panicz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem