Cytat:
Krew, wszędzie krew, jazgot w ciemnościach, koźle głowy na drodze, siły nieczyste… Trzeba ratować dziecko moje!... Ja? Nie, nic mi nie jest. Pamiętam świst strzał, spłoszone konie zerwały się i przewróciły powóz. Ja straciłem przytomność. Ocknąłem się w kałuży krwi, a dookoła te koźle łby i ciała moich ludzi, krew wszędzie krew!
|
Skojarzenie nasuwa się samo.