A po cholerę Ci to?
Statek jak baba - ma wszystko co trzeba na miejscu.
P.S. Coś wielkości lekkiego krążownika typu Dauntless. Nie każ mi zagłębiać się w mało istotne szczegóły chyba, że zamierzasz go rozkręcić i sprzedawać na części zielonym 'opakom