@Bielon:
Ja to widzę tak, że Aschaar przestał byc tłem i NPC, a zaczął grać, jego postać stała się postacią bedącą stroną w rozgrywce. Zaczął wpływać na fabułę zgodnie ze swoimi ambicjami wykraczając poza enpeckę.
Młokos niejako kierował obsługa zajazdu, to jest te kilkadziesiąt osób. Rozmowe z dziewką słuzebną rozgrywałem z
nim, zadyma o reakcje straznikow zajazdu byla gdy ktos uzył ich bez konsultacji z
nim. Choć działalność w sesji Eryka powinno sie pominąc milczeniem, to znamienne jest iz chocby opis karczmy jaki dal w swoim pierwszym poscie byl nie teges bo nie skonsultowal tego z
Aschaarem.
Błędem było lokowanie tam akcji, a jednym z wyników tego status Aschaara w sesji który był jaki był a jak ja to odczułem opisalem wyzej.
Nie pisze tu aby Ci dojechać, to tylko subiektywna opinia na podstawie odczuć, może faktycznie błędna, ale moja!