Zdziwić niektórych może, że otwieram dwie rokrutacje na raz i to w jednym systemie. Ale jakim systemie!
Tym razem sesja będzie się odbywać w Starym Świecie Warhammera, rok 2526. Wszystkie fakty począwszy OD roku 2522 są wymyślone przeze mnie, ale do 2522 wszystko jest tak, jak opisują to twórcy świata Warhammer.
W roku 2525 Karl Franz zginął w bitwie pod Harzburgiem, miasteczkiem w pobliżu Auerheimu. Armia Imperium rozgromiła armię Chaosu z okrzykiem "Za Karla Franza" na ustach.
Tydzień po bitwie wszyscy synowie Karla Franza zostali zamordowani. Do dziś sprawcy pozostają nieznani. Jedni uważają, że byli to skrytobójcy wynajęci przez żądnych władzy Elektorów. Inni twierdzą, że to musieli być kapłani bogów Chaosu, jakaś tajna sekta. Jeszcze inni mówią, że to sam potężny demon, czy mag Chaosu zrobił. Mordercy nie pozostawili po sobie żadnych śladów.
W Imperium zapanował Chaos. Elektorzy kłócili się ze sobą o władzę. Elektorzy Nordlandu, Ostlandu, Hochlandu i Middenlandu uważają, że właśnie elektor Middenlandu, Grundish, powinien objąć władzę. Elektor Reiklandu wraz z Wielkim Teogenistą Sigmara i dwoma Arcylektorami Sigmara twierdzą, że najlepszym władcą będzie elektor Reiklandu, Shirzzen. Elektorzy Talabeklandu, Ostermarku , Stirlandu i Krainy Zgromadzenia głosują oczywiście za Ternnimem, elektorem Talabeklandu. Averland i Wissenland są neutralne.
Wybuchła wojna domowa. Prowincje nie prowadzą jednak otwartej wojny. Nasyłają skrytobójcą, spiskują, czasem wysyłają odziały niszczące wrogie prowincje blisko granicy. I wciąż się kłócą. Co ciekawe, Chaos jakby się trochę uspokoił, ataków jest mniej.
Pośrodku tego Chaosu (a raczej na jego obrzeżach, bo w Averlandzie) ląduje grupa paru osób, które z jakiegoś powodu opuściły dom. Łączą się w drużynę, bo w tych ciężkich czasach pojedyncze jednostki mają małe szanse przeżycia. Osoby te mają niekoniecznie wspólny cel - jednemu może zależeć na zdobyciu sławy i fortuny, drugiemu - na zdobyciu łaski swojego boga przez chwalebne czyny.
Potrzebuję 3-5 graczy mających podręcznik do Warhammera 2ed., lub znających treść podręcznika na pamięć. Historia postaci jest obowiązkowa. W drużynie profesje nie mogą się powtarzać. Dobrze byłoby, gdyby była również różnorodność ras. Jako że sam Warhammerowskim weteranem nie jestem, wiedza o świecie i systemie zawarta w podręczniku w zupełności wystarczy. Mam nadzieję, że chętni szybko się znajdą
.
[ Dodano: 2006-07-26, 11:36 ]
Jeszcze trochę o systemie:
Profesją WYBIERA SIĘ, nie losuje.
Rzuty będą, ale rzuty będę wykonywał ja, więc dla graczy będzie to prawie storytelling.
Statystyki losuję ja i przesyłam na PW chętnej do grania osobie.