-Będę tego żałował.- powiedział Felix. -Jak znam życie to po spłacie długu, te typy zażądają od nas odsetek albo czegoś podobnego, wyciągną z nas każdy grosz a na końcu spalą budę i zabiją.- rzekł z krzywą miną. -A gdyby tak za te pieniądze nająć zbrojną bandę dla ochrony? Przecież nie przyjdą tu z armią! Ilu najemników byśmy utrzymali za 250 karli! Nikt by nas nie niepokoił...No ale jeśli uważacie, że lepiej jest dać pieniądze obcym, którzy pewnie w taki sam sposób szantażowali Otta, a wiecie jak no skończył, no to macie też moje 11 karli... |