-A ty Enma, wolisz się bronić czy posłusznie zapłacić? - zagadał Felix. -Co sądzisz o pomyśle najęcia ludzi do obrony? Bo jeśli wolisz zapłacić, to pieniądze trzeba zarobić- W tym miejscu Felix teatralnie zmierzył wzrokiem kształty kobiety.
-Nie chcę niczego sugerować, ale jeśli wolisz zarobić te pieniądze pracą, to przychodzi mi na myśl bardziej dochodowe zajęcie, którym mogłabyś się zając, ekhem... jako kobieta.- dodał z szyderczym uśmiechem. |