Przepraszam, za spóźnienie. Mieliśmy w domu trochę problemów, rozcieknięty bojler, i niestety teściu przy wymianie bojlera, złamał poważnie rękę (kość promieniowa z przemieszeniem i rozszczepieniem. Ogólnie drutowanie, operacja, poprawki. Nieciekawie) Także na forum, zerkałem tylko z telefonu (który o ironio pozwalał mi na sprawdzanie poczty, i postów, dzięki subskrypcji, ale już wejść na forum nie chciał, aby zostawić notkę) w poczekalni szpitala, bo właściwie w domu, to tylko śniadanie, do pracy, z pracy do szpitala i potem do domu spać.
Mój post dziś do 17:00 |