"Myśle se", że mimo całej swej doskonałości i inteligencji (ktoś śmie się nie zgadzać?
), zapomniałem o czymś. Bo wygląda na to, że rekrutacja jest na dziwnych zasadach, bo faworyzuje jednych i praktycznie odrazu odrzucam tych, którzy na forum sa krócej czy boją się poprostu stawać w szranki z już zgłoszonymi osobami.
Więc- niczym DWK (Dobry Wujek Kucia) mówię wam, że nie ma się czego bać. Jeżeli napiszecie świetną historię, to kto wie- macie ogromne szanse dostać się do skromnej "drużyny" w New Alrec i zwiedzić wiele ulic tego miasta w Marcu 2008 roku...
Aha- no i termin. Rekrutacje kończę w okolicach 8 sierpnia- czyli jeszcze całkiem sporo czasu. Do roboty!