Ja czytałam sagę i "Misję ambasadora" i w Misji jest właśnie to, czego brakuje we wcześniejszej sadze (choć imo nie jest wcale w niej potrzebne) - opis reszty świata.
Jak dla mnie dobre czytadło - nie nudzi, szybko się czyta, postacie w miarę ciekawe. I starczy. |