Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-03-2011, 11:04   #1
Bielon
 
Bielon's Avatar
 
Reputacja: 1 Bielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputację
[WFRP 2ed] - Opowieści ze Smoczej Skały I

Opowieści ze Smoczej Skały I

Oldschool WFRP



- Mówisz, że masz mapę? Jaką znów mapę? – Hef bywał dociekliwy. Zwłaszcza na trzeźwo. W Martwych Wrotach nie zdarzało się znów to tak często. Jednak z drugiej strony byli tu ledwie trzy dni. Po tym co przeszli by tu dotrzeć każdy by się spił.

- Mapę. Tajemną mapę wejścia do lochów, tak by ominąć tych małych chujków… - Cil ściszył głos, jakby naraz miał obok wyrosnąć jakiś krasnolud.

- I na co nam ona? Wybierasz się gdzieś? – Ralph miał z nich największe szczęście. W drodze do Martwych Wrót napatoczyła mu się białka, którą w młodym wieku wdową uczynił jakiś zielonoskóry. Dodać należy zamożną wdową. Miała wóz i łeb na karku. Podobno już nawet kupiła jakąś chałupę i zorganizowała trzy inne dziewki. Teraz jej dom zwał się „U Rozalindy” i cieszył się niesłabnącym powodzeniem.

- Jak chcesz, możesz zostać. – Cil nie lubił zbyt Ralpha, ale nie było to nic dziwnego. Ralph miał dziadka Bretończyka a Cil stracił na wojnie z nimi brata. - Z tego jednak co mi wiadomo już cię w dupę kopnęła. Nie nocowałeś u niej od dnia przybycia. Nawet patrzeć nie zechce na gołodupca takiego jak ty…
Ralph szybkim sierpem podziękował mu za mądre rady. Cil runął z ławy, ale zerwał się szybko dobywając krótkiego sztyletu. Nikogo z obecnych nie obchodziło to zbytnio, nikt nie zgłaszał sprzeciwu. Co najwyżej kilkoro oczu przypatrywało się temu z umiarkowanym zainteresowaniem. Hef huknął pięścią w stół aż zadudniło. To przerwało ich odwieczny spór, nikt nie lubił wkurwiać Hefa. Nikt rozsądny.

- Pokaż tę mapę. A ty siadaj. Po pysku dacie se później! – rozkazał a oni niechętnie usiedli. Po chwili na ławie pojawił się wymiętoszony, brudny kawałek pergaminu. Z którego oni, niczym wróżycha z fusów, próbowali wyczytać dla siebie przepowiednię lepszego jutra.

Jakby zapominając stare porzekadło, że lepsze jutro było wczoraj…

.



==================================================

Witam

Szukam osób chętnych do uczestniczenia w WYPRAWIE W GŁĄB LOCHÓW, która pozwalała by Śmiałkom na stały rozwój ich postaci, badanie lochów i napychanie się ekwipunkiem. Zabawę w organizowane gildie, realizacje misji i rozwijaniem tamaguczi w osobach BG.


Posty:
Posty widzę dosłownie kilkuzdaniowe, bez zbyt wydumanego fabularnego szajsu. W chwili, kiedy akcja nabiera tempa, Gracze pisząc szybciej skłonią MG do szybszego pisania. Jeśli więc więcej Graczy tak pisało będzie, sesja ruszy z kopyta zmuszając WSZYSTKICH do zwiększenia tempa. Rytm sesji w zakresie postowania wygląda tak:

Post MG
Posty Graczy do 18h od posta MG maksymalnie.
Post MG [który następuje w czasie wybranym przez MG, zwykle szybko, ale nieprzesądzam]

Gdy zniknę nie płakać, wrócę.

Od strony mechanicznej rzecz widzę tak:
Świat: WFRP Karak Azgal
Mechanika: WFRP 2 ed, stosowana w miarę potrzeby o czym decyduje MG
Podstawa tworzonych postaci: wszystkie podręczniki jakie wyszły PL.
Poziom postaci: 1 wolne rozwinięcie, czyli postać maksymalnie początkująca. Każdy do nas dołączający w przyszłości, niezależnie od rozwoju Graczy, będzie dołączał postacią na poziomie postaci początkującej.
Ekwipunek: na bazie Podręcznika. [W sesji będzie zapewne możliwość sprzedawania i kupowania ekwipunku by zwiększyć możliwości swej postaci]
POSTACIE KOMPLETNE MECHANICZNIE.

To było by na tyle. Zainteresowanych proszę o wpisy. Lub kontakt na GG: 6143936.
Jednak podstawowa zasada MUSI być znana wszystkim:
KTO NIE POSTUJE, UMIERA.
Kto nie będzie pisał w terminie minimalnym tego postać umrze. Ewentualne nieobecności należy zgłaszać, przy czym proszę o zgłaszanie się tych Graczy, którzy nie przewidują swej nieobecności [zielona szkoła, operacja plastyczna, wyprawa do Seraju czy safari na Alasce] w najbliższych dniach.

Czekam na zgłoszenia chętnych, przy czym kto pierwszy ten lepszy.

Pozdrawiam i czekam na postacie wysłane na PW.
B
.


PS.: Tworzycie znaną sobie bandę łajdaków, pamiętajcie o tym. Tyle.
.
 
Bielon jest offline