Draugdin, nie wiem czy tylko mi na kompie, ale Twój ostatni post się rozjeżdża na maksa w prawo, mimo, że tekstu nie jest jakoś dużo... Icarius i reszta kompanii. A propo zwiadu. To tym razem poprę Bloodsoula odnośnie minimalizacji strat. Nie wiemy co jest w jaskinii. Czterech z nas nie widzi w ciemności. Może niech elf i krasnolud pójdą sami jakieś 30-40 m przodem, a reszta w arierrgardzie, z moją lampą? Bo światło nas od razu zdradzi, a po ciemku to daleko nie zajdziemy. |