Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-03-2011, 20:35   #11
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
X
Szrama, Almartelur, Ano, Bravdar;

Nagle usłyszeliście kobiecy krzyk, wołanie o pomoc, dochodzące z głębi groty. Odgłosy szamotaniny, jakby ktoś szarpał owym dziewczęciem. Przez myśl wam nagle przeszło, że być może pilnujący was strażnicy zrobili sobie przerwę żeby zbawić się z pojmaną kobietą... a potem wrócą po Szramę.
Chwilo jednak mieliście inny problem, ponieważ dwóm towarzyszom zachciało się grillowania.

Szrama;
Nie pierwszy raz w opałach... Ktoś cię związał jakbyś miała chłopskie łapy, trochę zręczności i uporu, a za moment udało ci się wysmyknąć drobną kobiecą dłoń z więzów. I proszę, wolna!

Bravdar;
Przez moment poruszasz się ruchem robaczkowym po podłodze groty, zaprzestajesz jednak, zmachany, widząc, że to nic nie daje. Są przy tobie jeszcze trzej jeńcy, ale nie widać strażników! Hmmm...

Almartelur;
Udało ci się przełożyć związane ręce do przodu [niektórzy uważają że elfy przez wieki nabrały wprawy w oswobadzaniu się z więzów ekhym...] Teraz o wiele łatwiej było kontrolować przepalanie więzów. Po chwili udało ci się przepalić jeden sznur i poluzować inne, wolny!

Ano;
Leżąc na boku starasz się skorzystać z pochodni i pozbyć się więzów... Hmmm... coś tu się... jara! A sądząc po nieciekawych minach wytatuowanej kobiety i elfa, oraz cieple rozchodzącym się po twoich ramionach... Jarasz się ty!!!

Szrama, Almartelur, Ano, Bravdar;
Mężczyzna przepalający więzy odkrył nagle, dlaczego przepalanie więzów nie jest łatwe, zwłaszcza kiedy ma się więzy za plecami i nie widzi się co się podpala... W grocie zrobiło się jaśniej, a to dlatego, że przybyło ognia. Ubranie waszego towarzysza leżącego na ziemi właśnie zaczęło płonąć! Mężczyzna instynktownie zaczął wić się i turlać się po ziemi, ale niewiele to póki co pomaga!
X
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline