Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-03-2011, 17:25   #24
Aves
 
Aves's Avatar
 
Reputacja: 1 Aves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie coś
Bravdar w końcu uwolnił się z więzów powoli wstał i rozmasował obolałe dłonie. I ruszył razem z pozostałymi członkami "drużyny" Jeśli tak można było nazwać tą Hałastrę, która nie pomogła mu w potrzebie, Kto to widział aby taki sławny bard sam musiał się o siebie troszczyć oj już on ich opisze odpowiednio w balladzie. Teraz Bratek miał inne zmartwienie nie wiedział gdzie jest i co gorsza nie wiedział z kim jest. Jednak Bard uznał iż wolał by umrzeć gdzieś w ciemnym zaułku niż tutaj w jakimś drzewie. Teraz pozostawało jedno znaleźć sobie towarzysza. Podszedł wiec do ciemnej rozmazanej sylwetki która jaśniała mu w oczach przyjmując parę kroków później postać Krzepkiego chłopaka pewnie woja.
- Witaj chcesz żyć wiecznie ? Pomyśl twoje czyny będą opisane w moich balladach każdy w krainie będzie znać twe imię. To będzie coś nie ? Każdy bohater potrzebuje kogoś kto opowie jego czyny. To jak będzie ? Jesteśmy partnerami czy wolisz zostać zapomniany a po tobie zostanie tylko kamienny nagrobek. ?- zagadał do Woja imieniem Ano. Oczywiście tego imienia jeszcze nie poznał. Jedno jest pewne chciał wyjść z tego cholerstwa żyw i cały.
 
Aves jest offline