Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2011, 18:19   #52
Ziutek
 
Ziutek's Avatar
 
Reputacja: 1 Ziutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie cośZiutek ma w sobie coś
Inacy rozpoczęli atak i pierwsi wojownicy zostali strąceni, Ray na kanale oddziału słyszał tylko krzyki i odgłosy wybuchów jego kolegów, i ich statków aby za chwilę cicho kliknąć na znak, że zakończyli swoją służbę na tym świecie, a on sam stał na tyłach z gotową do strzału wyrzutnią. Czekał tylko na rozkaz Gertera, przeczuwał, że jeśli będzie zwlekał to niedługo będą kopać te Inackie kamienie jako niewolnicy lub bez ceregieli pójdą na kosmiczne dno.
- Mówi Gerter, szykujcie się do skoku. Wysyłam współrzędne, panie Miles, proszę zrobić trochę szumu.
No nareszcie, Ray poczekał aż będzie miał czyste pole i nacisnął guzik. Głośny alarm rozległ się na całym statku, który uzupełniał komputerowy głos kobiety:
- Sekwencja odpalenia za pięć sekund, cztery, trzy, dwa, jeden...
Niszczyciel wpadł w drgawki, a z wyrzutni została odpalona jedna rakieta. Średniej wielkości, z charakterystyczną żółtą, uśmiechniętą buźką nuklearna zagłada śmignęła w kierunku krążownika, pochłaniając go kurtyną ognia. Nastąpiła reakcja łańcuchowa i eksplozja przeszła na inne okręty Inackie niszcząc je lub poważnie uszkadzając. Ray podskakiwał na krześle jak dziecko, a inni ludzie na kanale mogli słyszeć piski i śmiechy.

Po komunikacie Kapitana Ray wysłał współrzędne do nawigatora i ruszyli pełną parą, aż z dwunastu rur wydechowych na rufie buchnęły opary paliwa rakietowego ponieważ ten rodzaj silnika był najbardziej wydajny na niszczycielu Raya.
 
__________________
"W moim pokoju nie ma bałaganu. Po prostu urządziłem go w wystroju post-nuklearnym."
Ziutek jest offline