Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-04-2011, 22:35   #54
Arsene
 
Arsene's Avatar
 
Reputacja: 1 Arsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwu
Lerion VII to planeta, na której najpewniej nie ma życia. Ujemne temperatury dochodziły nawet teraz do -30, kiedy słońce najmocniej ogrzewało to miejsce. Wszystkie statki wylądowały tak, by otoczyć jednostkę badawczą.

- Panowie, uzupełnianie energii i przygotowanie urządzeń badawczych może potrwać do dwunastu godzin. Za osiem godzin temperatura spadnie do -100 stopni. Wiecie co to oznacza, prawda ? Niestety, nie dane wam będzie siedzenie na ciepłych pokładach statków. Prawdopodobnie część wraku "Krwawego Orła" uderzyła właśnie w tę planetę i co ważniejsze, nie spłonęła w atmosferze. Dysponuję na chwilę obecną trzema sprawnymi V6. Rockkiller, Miles i Freewalker dobiorą sobie ludzi i stawią się przy pojazdach. Te za pół godziny będą czekały już przy moim okręcie. Panie Sarnow, może pan zabrać się z którymś z kapitanów, jeżeli nie będą mieli nic przeciwko.

Po nadaniu komunikatu rozpoczęło się odliczanie. Osiem godzin do powrotu, dwanaście do rozpoczęcia pomiarów. Tymczasem szczątki okrętu rozciągnięte były od dwóch do pięciu godzin drogi od strefy lądowania. Załoga Gertera natychmiast zabezpieczyła teren. Żołnierze uzbrojeni w karabiny laserowe otoczyli teren, ustalając warty i krzątając się między statkami.

Pół godziny później V6 czekały już na kapitanów i wybranych przez nich ludzi. Każdy był prowadzony przez swojego kierowcę. Resztę urządzeń obsadzić mieli ludzie wybrani przez kapitanów.
 
__________________
Także tego
Arsene jest offline