Witam wszystkich. Mam nadzieje że będzie nam się miło grało.
A zatem kilka słów o postaci, gdyż w moim wypadku to niezbędne, co o niej się mówi w zakonie. A więc oto i rąbek uchylający tajemnicy.
Imię: Nikt go nie zna, wszyscy nazywają go jednym z dwóch pseudonimów Żmija lub cień.
Wiek: ???? ( można wyliczyć iż od około 23 do 27)
Narodowość: ????
Coś o postaci:
O Żmii się mówi. Wiele i najczęściej uważając na to by nie stał on w pobliżu. Przede wszystkim często wspomina się o tym, iż jest on najmłodsza osobą jaka kiedykolwiek dołączyła do zakonu, bowiem jest tu od najmłodszych lat.
Często również mówi się o jego talencie do walki, bo jak przemilczeć taką zdolność? Cień bowiem radzi sobie z każdym typem broni, nikt nie wie tak naprawdę w czym jest najlepszy, ale nikt jakoś też nie chce sprawdzać. Chodzą plotki o tym, że zawsze ma przy sobie swoją broń, Z-A-W-S-Z-E!
Tak... a potem mówi się o charakterze...
Żmija ma jedną z najgorszych reputacji wśród wszystkich zabójców. Nie żeby był nieskuteczny! Wręcz przeciwnie, każde zlecenie zawsze jest wykonywane! Tylko sposób w jaki to robi (a właściwie robił ale o tym za chwilę) budzi wiele dyskusji. Bowiem Żmija znany jest ze swej niezwykłej brutalności, nikt nigdy nie widział go w akcji bo na misję chodzi sam, ale plotki jak to plotki zawsze krążą. Ta najbardziej znana mówi o tym iż kiedyś wkroczył do domostwa swego celu od frontu. Wyszedł też frontem, zostawiając za sobą dom pełen martwych ciał i krwi. Nie przeżył nikt, żaden strażnik służący czy domownik. Ah te plotki...
O jego charakterze nie wiadomo zbyt wiele, zwłaszcza że ostatnie dwa lata spędził po za zakonem podróżując po Europie. Wrócił niedawno.
Co do wyglądu, ubiera się na czarno a na twarzy zawsze ma metalową maskę. Nikt nie wie jak wygląda jego twarz. Niektórzy czasem mówią że nawet sam Żmija tego już nie pamięta.
Grunt to dobry kompan, prawda?
No to chyba tyle, jak macie jeszcze jakieś pytania co o żmiją to mówcie
A jeszcze mordka:
