-Dobrze, chciałbym tylko dokument poświadczający prowadzenie sprawy i poświadczający związek naszego DNA z tą sprawą- biurokracji musiało stać się zadość, ale to utrudnienie zabrało wam tylko 30 minut, gdyż tyle zajęło przefaksowanie tych kilku żądanych kartek papieru. Kierownik był dość niechętny użyczenia wam faksu w biurze, ale surowe spojrzenie Wściekłego Węża odstręczyło go od dalszego oporu. W końcu dostaliście wydrukowaną dość sporą listę osób, około 3,5 tysiąca nazwisk, podzielonych na oddziały w których pracują jako króliki doświadczalne. |