Nie mówię, że to dewastuje męskość. Jedynie sam nigdy bym na coś takiego się nie pisał.
I widzisz, grałeś chyba za dużo razy stareotypowym żołnierzem :P
W erpegi gram już ładnych parę lat, postaci stworzyłem kilkadziesiąt.
Ale jest parę takich, które na zawsze zostaną w mojej pamięci, bo przemyślałem je. Ich zachowania, charakter itd.
Sztuką jest, bycie jedną osobą tutaj, a stanie się kimś zupełnie innym tam. Ale to chyba każdy wie