Błyskawicznie sprawdzam mieczem grunt przed sobą jeśli jest bezpiecznie robię uskok do przodu jeśli nie szybko szukam innego miejsca na unik. Gdy znajduję się w "bezpiecznym" miejscu w prawej ręce trzymam miecz przybierając pozycje bojową.Przegub lewej dłoni delikatnie nacinam na znak krzyżyka. Z głowy wyrywa kilka włosów.Maczam je w krwi i wyrzucam jak najwyżej dam radę. -Ritus de Custos Lux
-Świetlisty strażniku który strzerzesz zblądzonych wędrowców dodaj mi siły przezwyciężyć mrok. I choćbym szedł ciemną doliną nie ulęknę się.
-Elementum; Custos, Lux!!
Kończę rytuał w pełni skupiając się na ewentualnej walce. -Jest tu ktoś?! [252]
Ostatnio edytowane przez Eleywan : 12-04-2011 o 23:17.
|