Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-04-2011, 16:07   #33
Faurin
 
Faurin's Avatar
 
Reputacja: 1 Faurin nie jest za bardzo znanyFaurin nie jest za bardzo znanyFaurin nie jest za bardzo znanyFaurin nie jest za bardzo znany
To było do przewidzenia, że dziki nie są prawdziwym niebezpieczeństwem, jakiemu będzie musiała drużyna sprostać. Było do przewidzenia. Tak. Jednak Widar nie przewidział tego. Postąpił... amatorsko. Cóż, nie ma co rozpamiętywać tego co był (nawet jeśli zdarzyło się to kilkadziesiąt sekund temu), tylko zakasać rękawy, uśmiechnąć się i iść tam, gdzie los prowadzi. A prowadził na ekipę zielonych "przyjaciół". Miło.
Nie było sensu zabawiać się z barczystymi koleżkami niziutkiego i wątłego szamana. Osiłkom takim jak Creap czy Wolf należy się porcja rozrywki z sobie podobnymi. Widar skupił się na tym ostatnim, który był wstanie namieszać trochę podczas walki. Co prawda wiedział, że razem ze sobą mają Viranę, ale... nikt nie powie, że w sytuacjach skrajnych chłop sobie poradzi gorzej od kobiety. Ba, zrobi to zapewne lepiej od niej. Nawet gdy jest zielonoskórą poczwarą.
Napięta cięciwa wpinała się delikatnie w skórzaną rękawicę. Ręka drżała.
- Delibe...- westchnął.- Nie odbieraj mi teraz pewnej ręki. Obiecuję, że pierwsze me dziecię ("Oczywiście jak je w końcu spłodze...") powierzę tobie.
Wycelował w szamana. Odległość była dostateczna. Trafiał nie raz w dalsze cele.
 
__________________
Nobody know who I realy am...
Faurin jest offline